środa, 1 października 2014

Baterie naładowane!

Cześć :D W niedziele nastąpił przełom! Przed południem spotkałąm sie z teściową, potem z Yui i razem przyjechałyśmy do nas bo chciałam pokazać Yui naszą chałupkę :) Korzystając z okazji, że Alan nie pracował zupełnie spontanicznie wybraliśmy się do knajpy. Dawno się tak nie uśmiałam! Zostawiliśmy Tośkę z moją mamą i wyszliśmy na jakieś 4-5 godzin, taki pozornie krótki czas starczył mojemu mężowi żeby mnie upić :D Razem z naszym znajomym mieli na prawdę niezły ubaw :D Najgorsze jest to,że mąż wziął mniepodstępem i raczył mnie owocowymi drinkami w,których w ogóle nie było czuć alkoholu! Hahahahah :D Umówiliśmy się z mamą na 24 więc koło 23:20 dzwoniliśmy po taxi... Oczywiście ŻADEN numer nie odpowiadał i w końcu odwiózł nas tata kolegi :D Alan poszedł do mamy po małą a ja ukrywałam się przed mamą :D A że moja mama jest niemożliwa o 9 rano postawiłamnie na nogi :D Obyło się bez kaca ale nikt mi nie wierzył :P
Na drugi dzień raczyłam się kawą na tarasie w pełnym słoneczku :D 

A popołudniu przyszły soczewki,wybrałam jeden model co poprzednio i 2 nowe ale o soczewkach napisze kiedy indziej :)

Zaliczyłam też porządne zakupy dla Tośki i sobie kupiłam jakieś bluzki i getry,ale jak każda matka nie znam umiaru i dziś znowu byłam na zakupach tyle, że w lumpeksie :) 
Wybaczcie, ze zdjęcia sa poobracane ale mój telefon ma ostatnio złe dni -.- 
Wydałam ponad 100zł za 2 worki ciuchów z metkami głównie z NEXT'a :D

Takze ostatnie dni spędzam bardzo produktywnie wydając fortunę na ubranka... :D

Na dniach spodziewajcie sie jakiegoś makijażu z tymi oto nowymi cudami :D 
Kupiłam nowy klej do rzęs, w szklanym opakowaniu za 6ml zapłaciłam 29,90zl a za 7ml w plastikowej tubie 19,90zl co mnie dość zirytowało :D w każdym bądź razie wiem, ze dawno nie było tu żadnego makijażu a niektórzy lubili na nie patrzeć wiec postaram sie sprostać oczekiwaniom ;)

6 komentarzy:

  1. dla Tośki oczywiście ubranka różowe :3 śliczne
    nie mogę doczekać się makijażów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzisiaj jej kupiłąm czarną kurteczke/płaszczyk :D
      postaram się je zrobić jak najszybciej :)

      Usuń
  2. OO jakie ładniusie te soczewki *^*
    Spoko, ja do domu też wracałam taaaaka szczęśliwa XD

    OdpowiedzUsuń
  3. A kiedy pojawią się jakieś outfity? :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy zacznę przypominać człowieka a przestane przypominać hipopotama (czytaj jak wreszcie schudne) :D

      Usuń