piątek, 29 marca 2013

zakupowe łupy. ^.^

ostatnim czasem udało mi się znaleźć kilka ciekawych rzeczy na allegro, Czarnym Markecie i tak dalej. :D
między innymi dorwałam śliczne botki i skórzany plecak. ^.^ jestem z tych zakupów mega zadowolona, obie rzeczy będą mi pasowały na stylizacje rokku gyaru. :D
 link do butów : KLIK
są po prostu rewelacyjne! mimo, że wkładka jest o 1 cm za duża. ;P

a tu plecaczek, dorwałam go na Czarnym Markecie za 40 zl, jest używany ale w bardzo dobrym stanie ( ma tylko przeciętą skórę w jednym miejscu ale coś tam przypnę żeby nie było widać). :)



ponadto czekam na 2 wigi, jeden z ebayu, drugi z Perukarni. :P i rozglądam się za jakimś ciekawym portfelem, nawet jeden mam na oku ale 50 zł  to trochę sporo, albo mi się wydaje. :P

ostatnio mam straszne problemy z internetem więc pewnie będę rzadziej pisać. ;< niech wreszcie przyjdzie ta karta do tabletu z darmowym internetem. ;<<<<<<<<<<<<<<<<<

środa, 27 marca 2013

Creepersy *.*

od dawna "chorowałam" na creepersy, niedawno nawet je kupiłam ale była to straszna porażka. :< kupiłam je na allegro i były totalnie obrzydliwe, wszędzie klej i wystające nitki! porażka na całej linii! ale nie poddałam się i odesłałam to imitujące creepersy gówno do sprzedającego ( byłam w plecy 14 zł przez co nie mogłam od razu kupić nowych). po jakimś czasie uzbierałam na tyle kasy, że postanowiłam kupić nowe przez ebay. ;) mój wybór padł na te :
http://www.ebay.pl/itm/271139840043?var=570137333143&ssPageName=STRK:MEWNX:IT&_trksid=p3984.m1497.l2649#ht_1312wt_952
jako, że mam 158 cm wzrostu postanowiłam kupić creepersy z 5 cm platformą, te z linka mają 5,4 więc po prostu cudownie. *.*
buciczki zamówiłam 19 marca i w ten sam dzień wysłałam wpłatę, dzisiaj otrzymałam paczkę! po 8 dniach! jestem mega zaskoczona ( oczywiście pozytywnie). :D świetny kontakt ze sprzedawcą, napisałam do niego wiadomość (bo angielska numeracja różni się od takiej typowej europejskiej) ilu cm wkładkę mają poszczególne rozmiary, zazwyczaj noszę 37 bo moje stopy mają 23,5 cm długości ale postanowiłam nie ryzykować i dopytać. :) i bardzo dobrze! okazało się, że rozmiar 37 ma 23 cm wkładki więc były by za male. ;> więc za radą sprzedawcy kupiłam rozmiar 38, który okazał się trochę za duży ( wkładka 24 cm), ale radzę sobie zapiętkami i creepersy nie spadają mi z nóg. ;P

( te białe plastry przy pięcie to żelowe zapiętki)

cóż więc na moje oko creepersy są dobrze wykonane, są bardzo lekkie ( aż byłam w szoku jak wzięłam je do ręki), nie ma widocznych śladów kleju, są bardzo wygodne, spędziłam w nich cały dzisiejszy dzień. :)
na pewno nie jest to mój ostatni zakup u tego sprzedawcy! śmiało mogę go polecić! :)

wtorek, 26 marca 2013

Mini poradnik-jak zakręcić trwałe loki na wigu bez niszczenia włosia. ^^





jak w tytule, dzisiaj pokaże wam jak kręcę loki na moim wigu, który z założenia jest kręcony ale wiadomo, że jak rozczesuje te loki to po pewnym czasie skręt zanika. ;< i dlatego właśnie postanowiłam zakręcić loki na moim biednym wigu po raz pierwszy. ;)

co będzie nam potrzebne :

Termoloki ( ja używam z firmy Efalock ale firma nie ma najmniejszego znaczenia)

Klamry-żabki, w moim przypadku były dołączone do termoloków. ;)

Szczotka do rozczesania wiga, ja używam szczotki Tangle Treezer ( nie tylko do wiga ale też do naturalnych włosów). ;)


Grzebień, niezbędny podczas wyczesywania pasm, które chcemy nawinąć na termoloka ( ja używam takiego, który mam do strzyżenia ale równie dobrze można użyć grzebienia ze szpikulcem). ;P

no i oczywiście wig ( lub nasz owłosiony łeb), jako, że jestem dupa to nie zrobiłam konkretnego zdjęcia jak wyglądał wig przed kręceniem, ale z tego zdjęcia nawet dość widać, że zostało tylko wspomnienie po lokach. ;P
nie będę dokładnie pokazywała procesu zawijania pasma na termoloka bo to można znaleźć wszędzie np TU, nie mniej jednak chciałam Wam pokazać jak wygląda wig bo zakręceniu takich loków i, że jest to zupełnie nie szkodliwe dla naszych plastikowych przyjacieli bo temoloki są jakby otulone takim baaardzo miłym materiałem, który owszem przewodzi ciepło ale nie pali włosów. ;)

o tu widać, że nasz wałek termiczny w żaden sposób nie dotyka włosia metalową częścią ( jest ona schowana pod materiałem). ;P


termolok przypięty klamrą na wigu. ;P


no i loki, jako, że ja jestem zwolenniczką luźnego skrętu to i loki, które zrobiłam są grube i luźne. ;)

i zdjęcie mojego czerepa:

widać, że loki są grube, luźne i śliczne. <3


i mój dzisiejszy mini make-up z soczewkami z poprzedniego postu, śmieszny mam tu ryjek ale może to przez to, że odsunęłam  wiga żeby było widać rzęsiska z 3 zł. ^.^

Soczewki Big Eyes kolor Dolly Black


otóż dzisiejszy post będzie w całości poświęcony moim soczewkom ( są to pierwsze soczewki, które optycznie powiększają oko jakie mam okazję użytkować wcześniej miałam tylko klasyczne korekcyjne i "kocie"). ^.^ w moje ręce wpadły soczewki ColourVUE Big Eyes firmy MaxVUE Vision w kolorze Dolly Black ( jeśli coś na w nazwie "dolly" i przy okazji jest czarne musiało trafić w moje łapki *.*), są to soczewki kwartalne przeznaczone dla jasnych i ciemnych oczu jak informuje producent. :)

oto parametry soczewek :
Krzywizna: 8.6 mm
Średnica: 14.0 mm
Materiał : Hydrogel Terpolymer
Uwodnienie: 45%
Tryb noszenia: kwartalny dzienny
Ilość soczewek w opakowaniu : 2 szt

ja swoje soczewki kupiłam jakoś w połowie/pod koniec stycznia więc niestety ich data dobiega końca, ale ponownie zdecyduję się na te same. Cena soczewek na stronie KLIK to 48,99 zł więc jak dla mnie to bardzo okazyjna cena biorąc pod uwagę fakt, że kupujemy soczewki w bezpiecznym miejscu ( sklepie optycznym a nie np na allegro). Nie wiem jak z wysyłką bo w Krakowie firma Optiland ma kilka firmowych sklepów, jeden niecałe 10 minut od mojego mieszkania. ;) Oczywiście do soczewek musimy jeszcze dokupić płyn i pudełeczko do przechowywania naszych "paczałek" ( mój tata tak nazywa soczewki ^^). Płyn do soczewek na jaki się zdecydowałam również pochodzi z Optilandu (poleciła mi go pani gdy kupowałam soczewki), niestety na stronie nie ma już promocji w jakiej udało mi się go dorwać, ja swój płyn BioTrue o pojemności 120ml+pojemniczek gratis kupiłam za niecałe 10 zł. :) Tutaj standardowa pojemność płynu oczywiście z pojemniczkiem gratis. ;P
A teraz zdjęcia :






Moje soczewki przy w miarę naturalnym świetle. ;)

Zbliżenie na wzór soczewki ( wybaczcie, że tak zżółkło to zdjęcie ale mój aparat jest raczej kiepski >.<).

Płyn i pojemniczek do przechowywania soczewek, dodaje to zdjęcie ze względu na to, że widać zużycie płynu, mam go niecałe 3 miesiące a płyn w pojemniczku zmieniam co 2-3 dni więc nie ma się co bać, że 300ml płyn np nie wystarczy skoro ja używam 120ml i mam jeszcze połowę. ;P

I to taki mój bonus, krople do oczu z hialuronianem sodu, mają działanie nawilżające i są polecane osobą noszącym soczewki, nie tyle ze względu na same soczewki to ich zakładanie i zdejmowanie bo może to podrażnić oko ( zwłaszcza kiedy nasza przygoda z soczewkami się dopiero zaczyna i robimy to się umiejętnie, lub mamy długaśne pazury i kujemy się w oko jak próbujemy zdjąć soczewki-tak jak ja. ;P). Te krople są dość drogie około 30zł ale tak jak pisze to jest taki mój bonus, absolutnie nie ma przymusu żeby koniecznie mieć jakieś krople do oczu jeśli nosimy soczewki choć niewątpliwie chronią nas przed np zapaleniem spojówek. :)


I to najwyraźniejsze zdjęcie jakie dałam radę zrobić moim kiepskim aparatem, niestety nie widać wzoru soczewki. ;/


I zdjęcie mojej paszczy z soczewkami i make-upem, nie przerabiane w żadnym programie żeby było widać efekt soczewek. ;)


Hmmm, to chyba tyle co mam do powiedzenia i pokazania w sprawie soczewek, jeśli macie jakieś pytania to śmiało. ;)

~Całuję, Neko.

poniedziałek, 25 marca 2013

na początek ^^

ohayo! ^.^
















jestem Neko, ale poprzez popularność tego pseudonimu można mnie znaleźć na większości portali/blogów czy photoblogu pod pseudonimem 'nekopijamleko'. *.*

nioh, co mogę o sobie powiedzieć, pewnie nic ciekawego. xD
mam 18 lat (praktycznie rzec biorąc ;P), jestem fryzjerką ale niestety nie pracuje w zawodzie, uczę się w zaocznym technikum fryzjerskim, zajmuję się też stylizacją paznokci, przedłużaniem rzęs, makijażem. ^^ większość inspiracji czerpię z Azji, Azjatyckiej mody i stylów dokładniej mówiąc. ;)
szczególnie imponują mi takie style jak Gyaru czy Rokku Gyaru i jeśli będę miała trochę więcej odwagi to pewnie będę się tak stylizowała. *.*

nigdy nie wiem co mam napisać w takich sytuacjach. >.<