Dużo się ostatnio zmieniło i chyba wszyscy czytający mojego bloga o tym wiedzą... Helloł, mam 18 lat i jestem odpowiedzialna za czyjeś życie od początku do końca co chwilami przyprawia mnie o totalną panikę. W moim mózgu nastąpiła totalna rewolucja, rozmyślam na tematy, które jeszcze pół roku temu były czymś kompletnie abstrakcyjnym. Nie jestem tą samą osobą co do niedawna i nawet mnie to cieszy. Moje życiowe zmiany dopadły też i mojego bloga... Dawno nie raczyłam Was zdjęciami ciężkich gyaru makijaży, zdjęciami z perukami na łbie bo źle się w tym czuje, już nie tak swobodnie. Przeglądając internety znalazłam coś dla siebie, nowy spokojniejszy styl z lekkim pazurkiem, którego nigdy mi nie zabraknie :) Także uprzedzam, że blog na dniach zmieni nazwę przez co dla większości może przepaść na wieki ale co by w jak najmniejszym stopniu temu zapobiec wrzucam link na nowego aska gdzie też pojawi się link do nowej wersji bloga :)
Zawsze nadchodzi czas przemiany.:D Rób swoje i nie zważaj na innych.:D
OdpowiedzUsuńDziękuje za wsparcie :)
UsuńKażdy się zmienia. Zmiany są dobre, zwłaszcza te w zgodzie ze sobą. :D
OdpowiedzUsuńMoja życiowa zmiana na pewno będzie dobra... Czasem pewnie trochę powrzeszczy, trochę mnie obślini, czasem może zrobi cuchnącą kupę i zwróci zjedzone wcześniej mleko ale dam radę :) Jestem mega pozytywnie nastawiona... Zwłaszcza teraz kiedy w pokoju Lenki pojawiło się łóżeczko, masa poukładanych w szafach ciuszków, zabawek, dziecięcej pościeli :)
Usuń