piątek, 28 czerwca 2013

peruki, kosmetyki i.. wózek.?! o.O

hah, dawno mnie nie bylo... ale z racji tego, że przed wczoraj mialam maly wypadek w domowym zaciszu i nie bardzo mogę chodzić bo sprawia mi to ból, wreszcie zasiadłam przed laptop i znowu sterroryzuje Was ilością zdjęć jaka mi się nazbierała ostatnio. :)
w ciągu ostatnich 2 dni przyszly do mnie 3 peruki! a czekam na jeszcze jedną! :D szalona Neko. <333
a, i jeszcze doszly mi doczepy... także ostatni tydzień minął pod haslem "Wlosy, wlosy duuużo wlosów!"

uwaga, uwaga rozpoczynam atak zdjęciami! :P


zalegly makijaż.. kocham te dolne rzęsy. <3 zamówilam sobie całą paczkę takich bo miałam tylko jedną parę w jakimś mix'ie. :)

górne rzęski, na lewym oku widać jakieś takie zawirowanie a nie mam pojęcia czemu. o.O
Neko bez wiga. :P

i peruki, po kolei:

baaardzo dlugi i zniszczony wig z Perukarni, kupiony przeze mnie za 55zl już w wysyłka, cholernie splątany ale ten kolor.. <3333 już go sobie ścięłam i jest trochę za ramiona :)

(wybaczcie zupełny brak makijażu )


moja kręcona piękność.. ebay, kosztował okolo 50zl już z wysylką, jak wyciągnęłam go z paczki mialam mieszane uczucia.. spodziewalam się duuużo krótszego wiga i pzerazil mni fakt ile wlosów z niego wypadlo jak chcialam go rozczesać.. ostatecznie go polubilam i bylam w nim dzisiaj na malym spacerku w mieście. :) jedna strasza Pani zapytal czym farbuje wlosy bo też chce mieć taki kolor. :)



ebay, okolo 90zl, zachcialo mi się stosunkowo krótkiego i naturalnie wyglądającego wiga. :) to jest takie stare zloto. :) z jaśniejszymi pasemkami. ;) w gratisie jak zawsze u tego sprzedającego wigcap i naklejki do paznokci ( zupenie nie mój kolor ten pomarańcz ;/)

i kosmetykowe zakupy:

wybralam się dzisiaj do miasta do drogerii Natura, w której nigdy nie bylam. :) bylam strasznie ciekawa jakie tam cuda mają. ;P najbardziej interesowala mnie firma Essence i Catrice(niestety nie bylo korektora na którego się czailam i po którego gównie pojechalam :<). uznalam, że po tym malym wypadku należy mi się trochu przyjemności. :D

Essence:

u kogoś je widziałam... hmm, chyba u Karin. :D świetnie się prezentują, nie mogę si doczekać aż je przetestuje. :P

jaśniejsza część tego cienia jest cholernie mocno napigmentowana. :) cóż ja mogę poradzić jak to takich beżowych/brązowych cieni ręcę mi się wyciągają. :P

jak go zobaczylam to po prostu musiałam go kupić. :P już mam pomysł na pazurki właśnie z tym lakierem. :P

mascara pogrubiająca, tak na prawdę to pierwsza lepsza z brzegu ( kierowalam się ceną) bo moja poprzednia jest już w oplakanym stanie a mimo praktycznie codziennego noszenia sztucznych rzęs potrzebuje mascary żeby moje blond rzęsy się nie odznaczaly :)



i mala ciekawostka czyli tint. :) kolor "różowa eksplozja", nie wiem czy się z nim polubię bo raczej nie stosuje takich mocnych i wyrazistych kosmetyków. ;P ale nie zawadzi spróbować bo kostowal coś okolo
 10 zl. :)

Bell:

kocham takiego koloru lakierów i ubolewam, że bardzo rzadko kryją ale ja i tak będę go używala na akryle więc mogę nalożyć 5-10 warstw do pelnego krycia. :P

mySecret:



kolejne cienie do których wyciągnely mi się ręce. :P moglam kupić jeszcze jakiś jasny beż, sklerotyczka!


i wózek..

tak, kupiłam wózek dla Paszczaka! :D


ktoś dotrwał do końca? :P

14 komentarzy:

  1. tintu daje sie kropelke. zajebiste jest to że można go stosować na usta jak i zarówno na policzki, powieki :333

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yuuuui, nie jestem debilem, po prostu nawet po roztarciu na ustach ten tint ma bardzo mocny kolor. :) a ja nie lubię takich mocnych kosmetyków. :P

      Usuń
  2. Strasznie mi się podoba twój look bez wiga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jej, na prawdę? :O mam na tym zdjęciu tłuste, odstające na wszystkie strony włosy :P

      Usuń
  3. Podobają mi się takie sterczące fryzury, moje włosy niestety chcą być tylko oklapłe ;), więc noszę długie bo w krótkich wyglądam jak chłopak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moje naturalne włosy zazwyczaj się oklapłe, troszkę je tylko tapiruje a tutaj tak odstają bo dopiero co zdjęłam perukę. :)

      Usuń
  4. Ślicznie wyglądasz w czerwonej peruce. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. zdjęcie bez peruki wygląda jakbyś się stylizowała w visual-kei ^^

    ta różowa peruka jest super *.*

    a po co Sonii wózek? o.O

    OdpowiedzUsuń
  6. bez wiga wygląda na v-kei, z wigiem na gyaru xD
    Sonia ma 9,5 roku i jest poważnie chora kardiologicznie, więc boję się ją zostawić samą w domu i wszędzie zabieram ją w wózku i mogę z nią wejść do każdego sklepu. :) no i się nie męczy spacerami. ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne oczy *-*
    Może zrobiłabyś jakiś tutorial jak się malujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo dziękuje, ale tak na prawdę mój makijaż oczu opiera się na soczewkach, bez nich to najzwyczajniejszy w świecie makijaż, który ma na celu lekko powiększyć oko. :) spróbuje dzisiaj zrobić jakiś maly tutorial. ;)

      Usuń
  8. szukałam i szukałam tej perukarni na necie ale nic z tego nie wyszło...można prosic link do ich strony? tak mnie zauroczył ten różowy wig *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Perukarnia to grupa na facebooku gdzie ludzie sprzedają nowe bądź używane wigi, moja peruka akurat byla używana i bardzo zniszczona przez co musialam ją na prawdę drasty6cznie skrócić. :)

      Usuń