niedziela, 27 października 2013

bez szaleństw.

zaniedbuje bloga... ale na prawdę nie mam o czym do Was pisać... moja twarz nie nadaje się do publikacji (atak wągrów spowodowany hormonami), kiepskawo się czuje (nadal mdłości choć wymioty odpuściły), wczoraj wylądowałam w szpitalu (krwawienie z szyjki macicy) przez co miałam prawie, że zawał serca.. wpadłam w panikę, zaczęłam ryczeć i się trząść... lekarka powiedziała, że to nic groźnego ale jakoś jej nie wierzę, dala mi progesteron na podtrzymanie ciąży i nakazała leżeć i się oszczędzać. więc nie chodzę do pracy przez najbliższe 6 dni będę leżeć i tyć... powoli też szykuje się do przeprowadzki (znowu ;<), tym razem będziemy wynajmować mieszkanie od mojej ciotki, 3 pokojowe :) będziemy mieć z Pysiem własną sypialnię, pokój dla dzidzi i salon ;) aaa właśnie, mój bobas jest już widoczny na usg ( na poprzednim był tylko pęcherzyk), a teraz było widać serducho, które biło jak szalone, takie tycie rączki i nózie :D wygląda jak kosmita :P ma już 11mm, czyli to 8 tydz ciąży :)
powoli gromadzę meble do nowego mieszkania, brakuje nam jeszcze 2 wersalek i dywanów :) no i jeszcze mebli dla dziecka ale na to mamy jeszcze dużooo czasu :) moje upragnione butki z ebaya okazały się za duże więc wystawiłam je na sprzedaż i kupiłam 2 pary kozaków na allegro w sumie za 53,50zł już z wysyłką :D
jedną parę kupiłam taką jak Alicja ;)
może jutro pójdę z Pysiem do teściowej na ciacho <3333 ale jeszcze nie jestem pewna czy to dobry pomysł żebym wychodziła z domu...
jest ciężko ale się nie poddam :)

moja najpiękniejszaaaaa <3

10 komentarzy:

  1. Kurcze :( Uważaj tam na siebie. Sytuacja faktycznie bardzo nieciekawa.
    Powodzenia w przeprowadzce :) Wstaw kiedyś fotki nowego mieszkanka! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nieciekawie, i to bardzo. leżę w łóżku i nic mi nie wolno robić... wstawię jak wszystko ogarniemy ;P

      Usuń
  2. Pysia pościel z Hello Kitty a Twoja czarna xD I nie pyskuj! xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja jest ta z Hello Kitty a Pysia czarna i Ty nie pyskuj! :D

      Usuń
  3. Fajnie, że się przeprowadzasz do większego mieszkania, na pewno będzie wam się lepiej żyło. Nabywanie mebli i innych potrzebnych rzeczy to kosztowany wydatek, sama coś o tym wiem gdy wprowadzaliśmy się z moim miśkiem, szczęście że moi rodzice wspomogli nas sprzętem i finansowo. Cóż.. mam nadzieje że będzie wam lepiej na nowym mieszkanku :]

    Dbaj o siebie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja na szczęście kupuje tanie meble bo takie mi się podobają ( ława za 70zł, stoliczek za 20zł, 2 skórzane fotele za 300zł były najdroższe) a sprzęt typu TV, playstation, mikrofalówkę już mamy ;) moi rodzice i teściowa bardzo nam pomagają. ;)

      Usuń
  4. kolejna przeprowadzka? tyle dobrze, że do wiekszego mieszkania :) bedzie wam o wiele wygodniej
    życze zdrowia ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ano kolejna, szlak mnie już trafia ale co zrobić, teraz już ostatni raz :)

      Usuń
  5. Trzymam kciuki żeby było wszystko ok ;)

    OdpowiedzUsuń