przepraaaaaaaaaaaaaaaaaasam! strasznie zaniedbuje tego bloga ale u siebie w mieszkaniu od jakiegoś miesiąca nie mam internetu i mogę pisać tylko jak jestem u rodziców ( tak jak teraz). ;<
wczoraj powoli zaczęła się moja przeprowadzka, jestem zdruzgotana ilością moich kosmetyków i ubrań, nigdzie się france nie mieszczą! xD
dzisiaj nocuje u rodziców, bo mój Pysio pracuje do 3 nad ranem i chce żeby się spokojnie wyspał, a po południku przyjadę do mieszkania z rodzicami i zabierzemy resztę betów ( min kanapę bo w moim pokoju nie ma na czym spać xD), a potem zawieziemy jakieś rzeczy Pysia do jego starego mieszkania i Pysio będzie spał ze mną u rodziców. <333333 więc noc przed laptopem, Walking Dead'em, pewnie Pysio będzie oglądał Naruto i resztę swoich animców. ^.^
P.S. NIE CIERPIĘ PRZEPROWADZEK!
też nienawidzę przeprowadzek! wtedy wychodzi ile rzeczy posiadamy i ile musimy ze soba zabierać...
OdpowiedzUsuńsama wyprowadziłam się od rodziców z pół roku temu i do teraz są u nich moje pojedyńcze śmieci :D
ja się wyprowadziłam od rodziców w czerwcu '12r i cały czas miałam u nich połowę rzeczy.. a teraz jak wróciłam to moje kosmetyki, ciuchy i buty musiały zająć drugi pokój bo sypialnie mam osobno. ;P
Usuń